5 lutego 2016

Żyć prosto. Inspiracje na każdy dzień.

Żyć prosto. Inspiracje na każdy dzień"Żyć prosto-inspiracje na każdy dzień"to książka niestandardowego, bo mniejszego formatu. Nie jest to powieść ani poradnik. Stylem najbardziej nawiązuje do kalendarza choć brakuje tu konkretnych dat. Całość podzielona jest na dwanaście miesięcy, a te z kolei na dni. Każdy dzień ma przypisaną sentencję do rozważenia i choć wiele z nich dotyczy sfery religijnej, w zasadzie wszystkie można traktować uniwersalnie i bez względu na to czy jest się osobą wierzącą czy nie, znaleźć w nich głębszy sens.

"Poszukuj ciszy. Poszukuj jej tym bardziej, im większy niepokój odczuwasz w swojej duszy."

Autorem książki jest Anselm Grun. Teolog, pisarz i mnich benedyktyński, filozof, motywator, couch i pasjonat psychologii,zwłaszcza z zakresu rozwoju wewnętrznego i motywacji w biznesie. Można by wypisać mnóstwo jego pasji i zawodów, bo już od najmłodszych lat ciekawiło go poszukiwanie głębszego sensu we wszystkich dziedzinach życia. Dziś udziela prywatnych konsultacji, uczy jak żyć by zwiększać swoje poczucie wartości i szczęścia, a nawet organizuje kursy biznesowe dla wielkich firm. Choć pierwszą książkę wydał już 40 lat temu, do dziś ma ich na koncie aż 250!

"Żyć prosto" to książka, która przemówiła do mnie z wielu powodów. Pierwszym z nich jest trafność wszystkich sentencji. Wertując ją już po raz tysięczny, po kilkukrotnym jej przeczytaniu, nie znalazłam ani jednego fragmentu, który jakimś sposobem nie wpasował się w mój nastrój czy dzień. To tak jakby autor wypisał sobie wszystkie najbardziej nurtujące ludzi zagadnienia i dopasował do nich odpowiednie teksty. Z drugiej strony nie raz słyszałam opinię,że szukający odpowiedzi znajdzie ją we wszystkim. Mimo to tego typu wydania jakoś zawsze do mnie przemawiają, głównie ze względu na treść, ale skłamałabym, gdybym zrzuciła to tylko i wyłącznie wnętrzu tej książeczki. Chyba każdy przyzna, że ładnie wydane książki czyta się po prostu przyjemniej, nie mówiąc już o tym, że chce się po nie sięgnąć za każdym razem, gdy mijamy półkę z książkami. "Żyć prosto" ma format, który w takich gatunkach lubię, wstążeczkę dzięki której nie trzeba przewracać biurka w poszukiwaniu zaginionej zakładki, a do tego motywującą treść oprawioną w piękną czcionkę i przepiękną ilustrację na okładce.  Czyli po prostu wszystko, co dobra książka powinna mieć, żeby znaleźć się w gronie tych "ważniejszych". Dla mnie to po prostu lektura idealna do śniadania i rozpoczęcia dnia.

2 komentarze:

  1. Muszę powiedzieć, że takie inspiracje bardzo lubię! Myślę, że z wielką chęcią bym sobie sprawiła taki egzemplarz, bo poszczególne sentencje lubię sobie poczytać w ciągu dnia. Nawet nie miałam pojęcia o tej książce. :)
    PS Nieskromnie postanowię zaprosić na konkurs walentynkowy.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej książki ale tematyka bardzo mi bliska;) może się skusze ;)
    Jeśli mogę prosić o kliknięcie chociaż w jeden link, bardzo mi pomożesz;)
    http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/02/czesc-wszystkim-nie-byo-mnie-tu-az.html
    Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)

    OdpowiedzUsuń