Autorką książki o Annie German, jest Mariola Pryzwan. Z zawodu dziennikarka, z zamiłowania pisarka biograficzna. W swoim dorobku ma biografie takich sław jak Anna Jantar, Maria Dąbrowska, Maria Kownacka czy Zbigniew Cybulski. Z wykształcenia jest polonistką, dlatego jej książki pisane są przyjemnym, pięknym ale i prostym językiem.
Anna German nazywana była aniołem, nie tylko ze względu na swoją delikatną, cenioną i podziwianą przez wszystkich urodę, ale i za usposobienie, talent i sympatię oraz uśmiech, którymi obdarzała wszystkich wokół. Jej muzyka wzruszała, teksty skłaniały do refleksji, a jej niezwykły głos sprawiał, że każdy występ hipnotyzował widzów. To wszystko razem sprawiło, że German stała się ulubienicą słuchaczy nie tylko w Polsce, ale i w Rosji czy we Włoszech. Jednak jej życie nie było usłane różami, choć ona sama nie patrzyła na niepowodzenia i nigdy się nie poddawała. Gdy Anna była mała jej ojca rozstrzelano, a jej braciszek umarł. Te dwie tragedie i trudny politycznie czas, sprawiły, że wraz z babcią i matką przeprowadziły się z Uzbekistanu do Polski. Tam dziewczyna uczęszczała do szkoły, a następnie dostała się na studia, na wydział geologii. Jednak muzyka była w niej od zawsze i młoda Anna brała udział w licznych przesłuchaniach, uczęszczała też do teatru Studenckiego, gdzie odniosła pierwsze sukcesy. Powoli podbijała małe sceny, by w końcu, przy wsparciu swego nowo poznanego, przyszłego męża Zbigniewa Tucholskiego, wziąć udział w Ogólnopolskim Festiwalu piosenki w Sopocie, a następnie w Opolu. Zdobyła nagrody i uznanie ludzi, a jej kariera nabrała tempa. Mimo zdobytego wykształcenia Geologa, Anna poświęciła się muzyce. Zdobywała coraz większą popularność, odbywała liczne tournee po świecie i nagrywała same przeboje. Jednak życie nie było dla niej łaskawe. Będąc u szczytu popularności, w czasie pobytu we Włoszech uległa wypadkowi, po którym przez długi czas była unieruchomiona gipsem. Jej upór i siła były jednak wielkie i szybko stanęła na nogi po złych doświadczeniach. Znowu zdobyła miłość fanów, została także matką. Mimo to, w jej życiu znów nastąpiły komplikacje. Anna German dowiedziała się, że ma raka i po długiej chorobie umarła w wieku 46 lat.
Życie piosenkarki było niezwykłe i pełne zarówno dobrych jak i złych wydarzeń, nie sposób spisać ich wszystkich, a tym bardziej zawrzeć w recenzji. Czytając ciągle dziwiłam się, jak tragiczne, a zarazem fascynujące życie miała wokalistka. Sukcesy przeplatane były tragediami, jednak ona zawsze była optymistycznie nastawiona do życia i nigdy nie traciła wiary i odwagi. Jej muzyka może nie przypaść wszystkim do gustu, jednak myślę, że każdego wciągną jej zagmatwane ale ciekawe losy, bo jej życie było niezwykłe.
Recenzując nie mogę nie wspomnieć o wydaniu książki. Całość utrzymana jest w błękitno szarej tonacji, co jest naprawdę przyjemne dla oka. W środku wszystko zostało przejrzyście ułożone, każdy rozdział jest wyszczególniony, a na końcu mamy też nie tylko kalendarium życia German, ale i spis wypowiedzi znanych osób z wyszczególnionymi stronami, a nawet spis zdjęć z opisem i numerem strony, na której znajdują się poszczególne fotografie. Całość biografii jest utrzymana w formie relacji osób, które znały piosenkarkę. Każdy rozdział to jakby opowieść innej osoby o Annie. Mnie osobiście taka forma biografii odpowiada bardziej, niż zawarcie suchych faktów w jednej długiej treści. Polecam książkę wszystkim, którzy znają i cenią twórczość German, ale i tym, którzy chcą się zapoznać z jej życiem, lub sięgnąć po więcej informacji na jej temat. Ta pozycja jest do tego idealna.
Autor: Mariola Pryzwan
Wydawnictwo: Marginesy
Liczba stron: 354
Ocena: 5/6
Była na pewno szczególną osobą. Ja nie jestem jej fanką, ale moja mama już tak, za sprawą sławnego serialu w tv ;) Ta książka Marioli Pryzwan jest dobrym pomysłem na prezent ;)
OdpowiedzUsuńPozdarwiam serdecznie
Odkąd zdobyłam swoją pierwszą płytę winylową, którą była właśnie płyta Anny German, mam do niej sentyment.
OdpowiedzUsuńAnną German aż tak bardzo się nie interesuje i jakoś nie mam chęci przeczytania tej książki
OdpowiedzUsuńNie jestem wielką fanką pani German, nie szczególnie też lubię biografie. Po książkę nie sięgnę..
OdpowiedzUsuńJa do fanek Anny German nie należę, a słynnego teraz serialu nie miałam okazji widzieć. Chociaż z drugiej strony interesuje mnie jej życiorys, więc jeszcze się zastanowię :)
OdpowiedzUsuń