31 maja 2013

Uratuj mnie

     "Uratuj mnie" to kolejna książka Guillaume Musso, z jaką miałam przyjemność spędzić czas.:) Bardzo lubię jego książki, bo cały czas coś się w nich dzieje, z każdą stroną przybywa coraz więcej wątków i akcji, aż fabuła staje się naprawdę trudna do ogarnięcia, po czym na koniec zawsze wszystko w prosty i konkretny wyjaśnia się.
     Całą historię poznajemy od spotkania Juliette. To młoda francuska, która przyjechała do USA w nadziei na spełnienie swoich marzeń o byciu znaną i uwielbiana aktorką, czego nie za bardzo pochwala jej rodzina. Kobieta nie zraża się jednak i wytrwale próbuje. Kiedy jej nadzieje nie przynoszą rezultatów, postanawia pokornie wrócić do Francji do rodziny. Przypadek sprawia, że na ulicy wpada na Sama, młodego lekarza z tragiczną przeszłością, próbującego pozbierać się po samobójczej śmierci żony. Nieufni wobec miłości, udają przed sobą kogoś kim nie są. Ona prawniczkę, on żonatego mężczyznę. Jednak miłość jest silniejsza i para spędza ze sobą weekend. Po wspólnie spędzonym czasie, w wyniku różnych okoliczności losu, zakochani rozstają się. Jakiś czas później Sam dowiaduje się, że samolot, którym leciała Juliette rozbił się w trakcie podróży. Jego życie znowu lego w gruzach. Dowiaduje się jednak, że kobieta w ostatniej chwili zrezygnowała z lotu i żyje. Jego radość nie trwa jednak długo, bo kontaktuje się z nim niejaka Grace. Kobieta twierdzi, że została przysłana na Ziemię by zabrać ze sobą Juliette, której śmierć jest przesądzona i  cokolwiek zrobiłby Sam, ona znajdzie sposób by dziewczyna umarła w ciągu kilku dni... Rozpoczyna się walka Sama ze śmiercią, a stawką jest życie ukochanej.
     Książka od początku wciąga, właściwie bohaterowie poznają się od razu i zakochują w sobie. Wątek romantyczny rozwinął się bardzo szybko i nie był nudny. Jednak "Uratuj mnie" to nie tylko romans. Właściwie kończy się on już parę rozdziałów później, a potem wątki stają się kryminalne. To lektura dla każdego, bo nie tylko trzyma w napięciu, ale i dostarcza wrażeń. Są w niej porachunki gangów narkotykowych, morderstwa, porwania i wątki "nie z tego świata". Muszę przyznać, że to emocjonująca i niezwykle wciągająca lektura, ale przede wszystkim bardzo "nerwowa".:) Czytając nie byłam zrelaksowana, a raczej przeżywałam wszystko razem z bohaterami. Książka bardzo trzyma w napięciu na plus. Można się jednak trochę wzruszyć pobocznymi wątkami. To pomieszanie różnych gatunków, ale dobrze wyważonych, co sprawia, że ta lektura jest dobra dla każdego. Do tego łatwo i szybko się ją czyta i pomimo ilości stron, można ja pochłonąć w jeden dzień!
     Guillaume Musso to autor, po którego książkach czuć, że ma duże zacięcie kryminalne. Z "przeglądu" w internecie wiem, że wiele osób zarzuca mu, że za dużo w jego książkach jest thrilleru i sensacji, walk i grozy, ale ja uważam, że on doskonale potrafi zrównoważyć romantyzm i akcję, co czyni jego książki wyjątkowymi, nie są to przesłodzone romanse. "Uratuj mnie" jest tego dowodem i przyznam się, że to pierwsza książka, w której naprawdę byłam zaskoczona z każdym rozdziałem. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw i wątków i gdy już wyobrażałam sobie jak skończy się dana sprawa, Musso obracał wszystko do góry nogami. Kompletnie nieprzewidywalna powieść. Polecam wszystkim.

Autor: Guillaume Musso
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 365
Ocena: 5/6

8 komentarzy:

  1. Jejku ta książka idealnie trafia w mój gust, uwielbiam takie! Lecę do biblioteki może ją tam znajdę, tylko najpierw skończę "Slumdoga" :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie na recenzję filmu "Wyszłam za mąż, zaraz wracam" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że znajdziesz książkę:)"Slumdoga" jeszcze nie czytałam, ale mam w planach. Z pewnością Cię odwiedzę:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Czytałam chyba jeszcze na początku gimnazjum, czyli dawno temu, ale do dziś pamiętam, że w środku nocy leżałam z wypiekami na twarzy i czytałam tę książkę. :) Ciekawe, czy teraz odebrałabym ją podobnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także zarwałam noc nad tą książką:) Bardzo mi się podobała:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Wydaje mi się, że może się mi spodobać, zobaczymy, może gdzieś ją dorwę :)

    Zapraszam do siebie: in-corner-with-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, myślę że jest to lektura, która przypadnie wszystkim do gustu:)

      Usuń
  4. Muszę, muszę, muszę ją przeczytać! :D

    OdpowiedzUsuń