7 grudnia 2013

Do nieba i z powrotem

Do nieba i z powrotem - Mary C. Neal     Śmierć kliniczna to coraz częściej opisywane zjawisko i to nie ze względów medycznych, a duchowych. Coraz więcej osób jej doświadcza przy okazji wypadków, operacji czy ciężkich chorób, a swoje wrażenia i relacje spisują w formie wywiadów, artykułów czy właśnie książek. Śmierć kliniczna to nie tylko fizyczne zjawisko, w którym ciało i organy wewnętrzne zaprzestają pracy, w wyniku czego człowiek "umiera" na jakiś czas, lub na zawsze, to coraz częściej spotkania z Bogiem, podróże w nieznane wymiary i objawienia, o jakich nam się nie śniło.Tak przynajmniej relacjonują to osoby, które tego doświadczyły,  jest ich sporo.
     Mary C. Neal to z zawodu chirurg. Studiowała w Szkole Medycznej Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, ukończyła rezydenturę z ortopedii i staż z zakresu chirurgii kręgosłupa. Jej pasją były spływy kajakowe i właśnie podczas jednej z wypraw uległa wypadkowi i doświadczyła śmieci klinicznej. Walka o jej życie, a zarazem jej podróż trwały 40 minut, chociaż ona opisuje ten czas jako o wiele dłuższy. By podzielić się tym co ujrzała i co przeżyła, napisała książkę, w której relacjonuje inny świat, duchowy, którego nie znamy, oraz przedstawia swoje dowody na istnienie Boga i nieba.
     Większość ludzi, zwłaszcza niewierzący, nie wierzą w tego typu doniesienia, traktują takie zjawiska wyłącznie jako medyczne. Nie ma się co ku temu dziwić, bo także i wiele lekarzy, naukowców na co dzień zajmujący się takimi zagadnieniami, uważa, że takie objawienia w czasie śmierci klinicznej są zjawiskiem przybliżonym do omdleń czy śpiączek, w czasie których umysł miesza wspomnienia, marzenia, bodźce zewnętrzne i pragnienia, tworząc w naszych głowach obrazy i sytuacje, które wcale nie dzieją się naprawdę, a jednak my w nie wierzymy po odzyskaniu zdrowia. To się jednak zmienia, coraz więcej lekarzy zaczyna wierzyć w istnienie innego świata, także i spora grupa ludzi twierdzi, że to po prostu spotkania z Bogiem, w trakcie których ludzie dostają szansę na poprawę swego życia, naukę. Szczerze mówiąc choć nie jestem przekonana co do tych rewelacji, to jednak książka o takiej tematyce to dla mnie nie nowość, wcześniej spotkałam się już literacko z osobami, które doświadczyły podobnych doznań i często udawało się im rozbudzić we mnie wątpliwości. Tak też jest w przypadku Mary C. Neal i jej książce "Do nieba i z powrotem".
     Kobieta nie stara się w książce przekonać czytelników żeby uwierzyli w to co mówi, nie przekazuje jakichś wielkich treści, nie stara się na siłę wtrącać przesłań, zmienić naszego życia. Wręcz przeciwnie, opisuje swoje życie przed tymi wydarzeniami, następnie dokładnie pokazuje nam całą sytuację dotyczącą śmierci klinicznej i na koniec relacjonuje co widziała, czego się nauczyła, jak zmienił się jej tok myślenia, sposób patrzenia na wiele spraw, na życie po śmierci klinicznej. Jednocześnie cały czas zaznacza, że to jedynie jej odczucia i przeżycia, a to co przeżyła było konkretna lekcja dla niej, skierowaną wyłącznie ku jej osobie, a każdy z nas może jedynie czerpać z tego inspiracje i samodzielnie zastanowić się nad sobą, bo żeby dostrzec to co ona, nie trzeba ulegać poważnym wypadkom czy chorobom. Wszystko co potrzebne nam do życia, już jest w nas. Właśnie za brak narzucania czegokolwiek czytelnikowi, rzetelne opisanie historii i obiektywność, ta książka zdecydowanie przypadła mi do gustu i dała do myślenia. Polecam wszystkim.

Autor: Mary C. Neal
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Liczba stron: 216
Ocena: 5/6
http://talizman.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz